czwartek, 25 października 2018

Echo duszy czyli nigdy nie jest za późno

"Pośród wątpliwości
choć przy dobrej radzie
Nie wiem, czy się dzielić
Czy chować w szufladzie..."

Pani Zofia jest emerytowana nauczycielką, 12 listopada skończy 85 lat z czego przepracowała w zawodzie 41 i właśnie ... zadebiutowała. Późno? Nie wypada?  Wypada, jak najbardziej!


Ale po kolei!
Mijałyśmy się zapewne nie raz i nie dwa, w końcu mieszkamy blisko siebie. Pani Zofia znała zapewne moich rodziców, dziadków, ale tak naprawdę spotkałyśmy się dopiero niedawno, na promocji mojej Tęczy. Pokochałam tę drobną kobietę od razu, porozmawiałyśmy i nie wyobrażałam sobie, aby nie być dzisiaj na Jej wieczorze. Było uroczyście - przybyło wielu jej uczniów, na czele z ustępującym Wójtem naszej gminy - kameralnie, trochę nostalgicznie, trochę śmiesznie.





Słuchałam tego, co mówiła Pani Zofia z przyjemnością. Jest ona najlepszym dowodem na to, że nie należy nigdy porzucać swoich marzeń, że nigdy nie jest za późno, aby robić to, co się kocha.
I już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania - w drodze bowiem jest drugi tomik, który ukaże się na wiosnę :)

wtorek, 23 października 2018

Tęcza nad jeziorem czyli drugiego tomu nie będzie :)

Miał być inny post. O tremie, trudnych początkach, o tym, że pisanie książek jest dużo łatwiejsze niż prowadzenie bloga i tak dalej...  Ale w międzyczasie przeprowadziłam miłą rozmowę o mojej ostatniej książce i kiedy padło zdanie "Powiedz, że będzie drugi tom", postanowiłam zmienić swe zamiary.
Tym, którzy już czytali i tym, którzy mają dopiero w planach, zdradzę pewien sekret; nie planuje drugiego tomu. Teraz. W tej chwili. Czy jednak nigdy, tego nie wiem. Cieszę się, ze historia Ewy jest dla Was ciekawa i chcielibyście wiedzieć, co wydarzyło się potem, ale ... trudno dogodzić każdemu. Jednym podobają się zamknięte zakończenia inni wolą otwarte, w których wyobraźnia galopuje w różnych kierunkach i wszystko może się zdarzyć. Ewa jest nieprzewidywalna, życie ja doświadczyło i teraz potrzebuje trochę czasu, aby wszystko sobie ułożyć, ale nie byłabym sobą, gdybym ją zostawiła samą sobie. Zamknijmy więc książkę z pewnością, że wszystko zmierza we właściwym kierunku. Drugiego tomu nie będzie, drugi tom jest w Was. Miłego wyobrażania 😊
Będzie mi niezwykle miło,  jeśli zechcecie zostawić ślad w postaci komentarza.



Obraz może zawierać: roślina, tekst i na zewnątrz

środa, 17 października 2018

Dzień dobry


"Cokolwiek się dzieje, dzieje się zawsze na czas"
"Wszystko dzieje się po coś, w jakimś celu"

Skoro nadeszła ta wiekopomna chwila, przedstawiam Wam mojego bloga, w którym będzie sporo o pisaniu, o moich książkach i nie tylko. Jeśli chcecie mnie lepiej poznać, zapraszam :)